Cyfrowy Polsat w erze historycznych minimówCyfrowy Polsat to polska spółka telekomunikacyjna, która działa głównie w branży mediów i telekomunikacji. Jest jednym z największych dostawców usług telewizji satelitarnej, internetu oraz telefonii komórkowej w Polsce. Spółka oferuje kompleksowe rozwiązania multimedialne, w tym dostęp do różnorodnych kanałów telewizyjnych, usługi internetowe oraz abonamenty na telefonię komórkową.
Cyfrowy Polsat jest także właścicielem platformy Polsat Box, umożliwiającej dostęp do treści multimedialnych na różnych urządzeniach. Ponadto, spółka jest zaangażowana w produkcję i nadawanie programów telewizyjnych, w tym popularnych seriali, programów rozrywkowych i transmisji sportowych.
Spółka swój największy sukces pod względem zysku netto osiągnęła w 2021 roku kiedy to miała 6,9zł na akcję. Był to efekt tego, że Cyfrowy Polsat dokonał sprzedaży Polkomtel Infrastruktury i firma zaksięgowała z tego tytułu 3,69 mld zł zysku netto. Tak więc mieliśmy tutaj zdarzenie jednorazowe.
Patrząc na wyniki za 2023 rok to w 3Q23 spółka wygenerowała 120mln zł zysku netto co przełożyło się na wynik ok. 19gr na akcje, a za trzy kwartały w sumie spółka ma 30gr zysku netto i pytanie czy 4Q23 przyniesie oczekiwaną poprawę. Fundamentalnie mamy spółkę dość stabilną pod względem przychodów o rozpoznawalnej marce. Dodatkowo spółka inwestuje w energetykę i nieruchomości co ma szansę przełożyć się na wyniki w przyszłości, najpierw jednak potrzebne są do tego inwestycje, a więc i wydatki.
Patrząc na wykres to kurs akcji nie tylko wrócił do ceny z debiutu z 2008 roku czyli ok. 13zł, ale znajduje się poniżej tej wartości czyli w okolicach 11zł. W tym czasie jednak spółka dokonała emisji akcji więc trzeba brać to pod uwagę przy takim porównaniu.
Wykres 1. Interwał tygodniowy
Dodatkowo licząc od szczytu z 2021 roku kurs dzisiaj spadł o 72%.
Wykres 2. Interwał tygodniowy
Dla mnie w sumie ciekawa jest sytuacja techniczna spółki.
Kurs zszedł na historyczne minima. Po raz pierwszy poziom 11,4-11,2zł był osiągnięty w październiku 2023 kiedy to doszło do mocniejszego odbicia w kierunku 14,3złw listopadzie. Natomiast w styczniu kurs kilkakrotnie testował poziomy poniżej 11zł osiągając minima na 10,8zł.
Wykres 3. Interwał tygodniowy
Tak więc teraz mamy do przetestowania poziomy poprzedniego minima do wybicia czyli 11,2-11,4zł co ma oczywiście szansę się stać w najbliższym czasie i nie jest to jakiś odległy opór.
Najtrudniejszy poziom jaki stoi przed inwestorami to poziom 12,6zł-13zł w średnim terminie licząc od szczytu z listopada do aktualnego minimum.
Wykres 4. Interwał tygodniowy
Jednak w dłuższym okresie czasu do pokonania mamy 15,4zł (tj. po przejściu 13zł, gdzie kurs może znacząco odbić).
Za szansą na wzrosty przemawiają również wskaźniki. MACD jest tuż przed wygenerowaniem sygnały kupna, a RSX dość silnie zawrócił w górę w poprzednim tygodniu.
Wykres 5. Interwał dzienny | oscylatory
W piątek na koniec sesji doszło do silniejszego popytu co widać po świeczce, która wskazywała, że do końca sesji już kurs był „ciągnięty” w górę. W efekcie piątkowa świeca w całości przykryła spadkową z czwartku co daje pewną szansę na odwrócenie trendu.
Wykres 6. Interwał dzienny
Warto jednak zachować na spółce szczególną ostrożność ponieważ w ostatnim czasie swoją pozycję zmniejszało jedno z OFE co znacząco wpłynęło na podaż a więc i spadek kursu akcji. Nie wiadomo jak to będzie wyglądać dalej.
Wsparcie: 10,8/ 9,7/9,0zł
Opór: 11,4/12/13zł
Pomysły społeczności
Zielono mi - analiza Ethereum ClassicNawet jeśli nie obracacie się na rynku kryptowalut, to z pewnością kojarzycie nazwę "Ethereum". Ten altcoin piastuje drugie miejsce pod względem kapitalizacji wśród wszystkich kryptowalut i na rynku jest już prawie od dekady. Natomiast czym jest wersja z dopiskiem Classic - jak powstała i co może ją czekać w przyszłości?
W skrócie - Classic jest właściwym, prawdziwym Ethereum, bo to właśnie ta kryptowaluta zadiebutowała podczas ICO w 2015 roku, jednakże wtedy nie miała dopisku "Classic", a ten uzyskała w 2016 roku. Brzmi trochę skomplikowanie, ale już spieszę z odpowiedzią jak do tego doszło. W trakcie wcześniej wspomnianego, 2016 roku doszło do ataku na sieć, podczas którego hackerzy ukradli od różnych użytkowników sieci Ethereum ponad 50 milionów dolarów. Kilka tygodni po ataku doszło do rozdzielenia sieci tzw. "Hard Fork", w którym pierwotna sieć Ethereum rozbiła sie na:
Ethereum Classic - oparty o metodę Proof of Work (tak jak Bitcoin(mining/kopanie))
Ethereum - Zarządzana przez Vitalika Buterina sieć oparta od 2022 o Proof of Stake
Tym sposobem od 2016 roku mamy dwie różne kryptowaluty, które powstały w wyniku rozdzielenia sieci. W chwili obecnej różnić jest więcej, chociażby rozdzielenie na PoW i PoS, ale pomimo tego, że zdecydowanie bardziej popularną pozostaję "ETH", to w chwili pisania tego tekstu ETC zajmuje 27 miejsce w zestawieniu kryptowalut pod względem kapitalizacji.
Dlaczego skupiam się na ETC?
Przede wszystkim należy pamiętać, że głównie ETH wyznacza kierunek, w którym będzie podażał jego starszy brat. Jednakże wzrosty na tytułowym bohaterze są szybsze, bardziej gwałtowne, a patrząc na obecną cenę jednostkową za ETH, myślę, że tym razem mogą być znacznie wyższe niż w przypadku posiadania podobnej pozycji na Ethereum.
Do analizy, którą widzicie zastosowałem skalę logarytmiczną, która okazała się być bardzo ciekawym sposobem na sprawdzenie jak sytuacja wyglądała przed poprzednimi wzrostami, a także znaleźć pewną analogię.
W pierwszym cyklu ETC zaliczyło spadek 93% od lokalnego szczytu, a korekta do rozpoczęcia właściwego ruchu wzrostowego trwała ponad 1100 dni.
Ruch wzrostowy, o którym piszę trwał jedynie 133 dni (dla porównania podobny wzrost na ETH trwał około 400) i pozwolił zanotować kolosalny zwrot na poziomie 3700%.
Jeśli miejsce, w którym jesteśmy nazwiemy drugim cyklem, to ponownie zauważymy to spadek od lokalnego szczytu o maksymalnej głębokości 93%, a korekta trwa nieco ponad 1000 dni. Zatem jeśli historia miałaby się powtórzyć, to możemy się znajdować niedaleko, albo już nawet w trakcie ruchu wzrostowego.
Muszę nadmienić, że dane, które mamy są bardzo ograniczone. Rynek ETC jak i w ogóle kryptowalut jest bardzo młody i opieranie swoich przekonań na takiej analizie może być bolesną nauczką - natomiast chciałem się z Wami podzielić moim spostrzeżeniem i tym jak próbuję ułożyć te puzzle.
Prywatnie - zbieram ETC od dłuższego czasu i planuję powiększać pozycję na tym walorze.
Dajcie znać co Wy myślicie o tej kryptowalucie i czy macie oko na jakieś inne, podobne altociny, które już są z nami od ładnych kilku lat :)
LPP - czy to tylko korekty do dalszych wzrostów?Cześć,
oczekiwania co do wyników LPP za okres Q3 2023/2024 były dość duże, jednak spełniły one założenia z wyjątkiem sprzedaży, która spadła o 0,4% r/r pomimo znacznego wzrostu powierzchni sprzedaży. Niespełnione oczekiwania co do sprzedaży spowodowały, że kurs nie miał siły przebicia 16860 zł za akcję i wszedł w korektę docierając do 14920 zł. Kolejny szczyt, który utworzył również był niższy od poprzedniego co może powoli wyrysowywać nam większą korektę. Najbliższe wyniki za okres Q4 2023/2024 będą dopiero w kwietniu. Okres ten wydaje się być zdecydowanie lepszy i możemy oczekiwać większej sprzedaży niż w okresie za Q3. Ma na to wpływ kilka czynników mianowicie black Friday, święta oraz rozpoczęcie wyprzedaży od końca grudnia. Dodatkowo spółka liczy na lepszą sprzedaż ze względu na waloryzację programu 500+. Z negatywnych informacji, spółka obniżyła prognozę sprzedaży do 17 mld z 18 mld ze względu na słaby wynik w Q3 oraz zapowiedziano, że marża za Q4 będzie gorsza niż w poprzednim kwartale.
Analizując wykres w ujęciu tygodniowym spółka od października 2022 roku powoli odbudowuje się będąc we wzrostowym kanale równoległym. Poprzednia przecena akcji od ATH sięgnęła ponad 60%
Wykres W1 (kanał wzrostowy):
Nakładając przy tym zniesienie Fibonacciego od ATH do dołka kurs odrobił 78,6%, co obecnie jest ważnym oporem.
Wykres W1 (zniesienie Fibonacciego):
Analizując wskaźniki RSI, RSX oraz MACD na tygodniowym, spółka wygląda negatywnie i może zapowiadać większą korektę. RSI jest zwrócone w stronę południa, MACD obecnie dał sygnał kupna, chociaż jeszcze jest powyżej 0, a RSX również zawróciło, będąc wcześniej na poziomie wykupienia.
Wykres W1 (oscylatory):
Przechodząc na wykres dzienny możemy przeanalizować jak wyglądały korekty podczas wzrostów. Pierwsza korekta sięgnęła 61,8% zniesienia fibo, druga natomiast 50%. Obecnie kurs znajduje się 38,2%.
Wykres D1 (zakres korekt od 2022 roku):
Obecnie mamy dwie ważne strefy, zieloną strefę wsparcia (14000-14560), która dodatkowo łączy się z dolną bandą kanału wzrostowego. Utrzymanie się powyżej tej strefy, może dać szansę bykom na kontynuację wzrostów i zakończenie korekty. Od góry mamy opór na poziomie 15330-15630 nad którym powoli zawracają nam EMA20 oraz EMA50. Jest to poziom, który byki powinny przebić, jeżeli myślą o dalszych wzrostach.
Wykres D1 (strefy wsparcia i oporu):
Przebicie zielonej strefy rozpocznie kierunek w stronę najpierw 12800 zł za akcję, gdzie obecnie znajduje się największy profil wolumenu. Kolejnym wsparciem będzie 12k zł.
Wykres D1 (profil wolumenu):
Najgorszym scenariuszem w mojej ocenie będzie zejście do zielonej strefy i brak siły przebicia czerwonej, będzie to znak, że na spółce czeka nas większa korekta. Możliwe, że kolejnym impulsem do wzrostów będą wtedy wyniki za Q4 2023/2024.
Podsumowując, spółka obecnie zmierza w kierunku mocnego wsparcia zielonej strefy, przebicie jej może rozpocząć dalsze osuwanie się. Negatywnym scenariuszem będzie odbicie się od zielonej strefy, ale brak siły popytu przy przebiciu oporu wyznaczonego przez czerwoną strefę. Jeżeli się to uda jednak, to kurs powinien dążyć do okolic 18500 zł za akcję gdzie napotka większy opór.
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią.
TSLA - TESLA - ANALIZA TECHNICZNA - 26.01.2023.Słabsze wyniki Tesli mogą sprowadzić wycenę do wsparcia 0.618 FIBO.
Czy taki obrót sprawy można było przewidzieć? Już w lipcu 2023 Byk nie podjął próby ataku na opór 314.73 USD.
W kolejnych tygodniach kreślił coraz niższe górki, co zaznaczyłem zieloną linią.
Także TSI na interwale tygodniowym wskazywał słaby rynek. (zaznaczyłem strzałką).
Na wczorajszej sesji doszło do definitywnego wyłamania strefy wsparcia 21.15-206.86 USD. Teraz będzie to silna strefa oporowa.
Na najbliższych sesjach, ze względu na ekstremalną słabość TSI, można liczyć na odreagowanie i re-test wyłamanego wczorajszego wsparcia.
Z zakupem akcji wstrzymałbym się do powrotu nad wsparcie 206.86, czy nawet strefę 213.15 USD. Może rynek da lepszą okazję zakupową w strefie 165.63/155.00 USD?
BITCOIN-JAK GŁEBOKI MOŻE BYĆ SPADEK?Witam, nadszedł czas by zaktualizować analizę wykresu BTC/USD. Spojrzenie z interwału tygodniowego bije po oczach formacją spadkową (shakeout), co ciekawe ze strefy którą przewidywałem na ostatnio publikowanej analizie co oznacza iż ten sygnał w postaci formacji spadkowej jest z istotnego miejsca. Zatem spadki; ale jak głębokie? Zanim przejdziemy do oceny głębokości spadków warto zastanowić się czy jeszcze pojawi się jeszcze jakaś okazja by do tych spadków dołączyć. Zatem, często dochodzi to tak zwanego testu formacji. Rynek wraca w minimalnie 50% ruchu by testować siłę zbudowanej formacji. Okazja ta jest wykorzystywana przez inwestorów do opuszczenia rynku i dołączenia po obniżce bądź zredukowania inwestycji, traderzy zaś wykorzystają test do zajęcia pozycji krótkich by dołączyć do spadków. Wspomniałem że taki test sięga minimalnie 50% ruchu; ja pokusiłem się o wyznaczenie najsilniejszej strefy która potencjalny test(wzrost) miała by skutecznie zatrzymać. Strefę na wykresie zaznaczyłem czerwonym prostokątem. Teraz przejdźmy do pytania postawionego w tytule; jak głęboko może spaść Bitcoin? Teoria mówi iż po złamanym trendzie zakończonym formacja spadkową spadek powinien być minimalnie trzydziestoprocentowy. Stosuję do tego zniesienie fibo całego wzrosty z poziomem minimum spadku 0.382. Ale jest to minimum spadku a jak głęboko mógłby spaść? I tu odpowiedź nie będzie prosta gdyż ważne będzie jaką strukturą ten spadek będzie kontynuowany. Mam na myśli czy to będzie struktura korekcyjna ABC czy impulsowa 12345. Jeżeli ABC to nawet minimum spadku mogłoby być wystarczające, ale gdy będzie to struktura 12345 to i nowy dołek nie powinien być zaskoczeniem. Obstawiam iż zobaczymy strukturę ABC na co wskazuje analiza fundamentalna i to ona będzie przeze mnie faworyzowana. Więc pozostaje nam czekać na zbudowanie struktury ABC(pisze ujmowanie gdyż korekta może przyjmować jeszcze strukturę np: trójkąta ABCDE) i zaliczenia minimum spadku.
Zatem czekamy na kolejne narysowanie się świec i zaktualizujemy gdy Bitcoin osiągnie minimum spadku POZDRAWIAM
AMBRA - ponownie w kierunku na ATH?Jedną ze spółek, która ostatnio pokazała mi się w alertach jest AMBRA.
Spółkę już opisywałem wcześniej co do jej profilu działalności, dlatego dzisiaj tylko szybki rzut techniczny na wykres.
Spółka po osiągnięciu szczytu w październiku 2023 na poziomie 31,6zł weszła w korektę schodząc na 26,8zł. Jeśli na wykres nałożymy zniesienia Fibonacciego fali wzrostowej od 19zł do wspomnianego ATH to poziom 26,8zł wypada na 61,8% zniesienia Fibonacciego.
Wykres 1. Interwał dzienny
Nakładając na wykres zniesienia Fibonacciego od ATH do wsparcia na 26,8zł uzyskujemy opór na poziomie 29,7zł (dzisiejsza cena zamknięcia) oraz 30,5zł z celem na 31,6zł.
Całkiem możliwe, że docelowo w nowej fali wzrostowej kurs akcji podąży w kierunku 35zł gdzie na jakiś czas zatrzyma się w konsolidacji.
Najbliższy scenariusz zakłada więc wyjście ponad 31,6zł w okolice 32,5-33zł powrót w celu przetestowania aktualnego oporu związanego z ATH w zakresie 30-31,6zł i dopiero właściwy ruch w górę w kierunku 35zł.
W dłuższej perspektywie możliwe, że spółka będzie podążać w kierunku 40zł gdzie mogłoby dojść do realizacji zysków i znaczącego ruchu w dół co zakończyłoby też falę wzrostową dla tej spółki.
Za sygnałami do wzrostów przemawiają również wskaźniki. Na MACD mamy sygnał kupna, natomiast RSI wyraźnie podąża w górę.
Wykres 2. Interwał dzienny
Wsparcie: 29,1/28/26,7zł
Opór:29,7/30,5/31,6/34,6zł
Przyszłość Rynku Miedzi i KGHMPrzyszłość Rynku Miedzi i KGHM: Prognozy i Trendy na 2024-2025
Dziś przyglądamy się rynkowi miedzi, który zdaje się być na krawędzi znaczących zmian. Uważamy, że rynek miedzi wykazuje silny potencjał strukturalnego wzrostu, napędzany przez kilka kluczowych czynników. Po pierwsze, spadające stopy procentowe w rozwiniętych gospodarkach będą sprzyjać wzrostowi popytu na miedź. Ta sytuacja tworzy korzystne warunki dla inwestorów i producentów, co może przyczynić się do wzrostu cen.
Po drugie, Chiński popyt na miedź, szczególnie w obszarze zielonych technologii i sieci energetycznych, pozostaje odporny i wykazuje silne oznaki wzrostu. To połączenie rosnącego globalnego popytu i ograniczonej podaży stwarza realną szansę na rynku.
Interesującym aspektem jest prognoza deficytu na rynku miedzi. Goldman Sachs Research przewiduje deficyty na poziomie około 530 tysięcy ton w 2024 roku i około 470 tysięcy ton w 2025 roku. Biorąc pod uwagę, że aktualne globalne zapasy wynoszą około 250 tysięcy ton, jest to istotny element, który może wpłynąć na ceny miedzi.
Co więcej, GS Research prognozuje, że cena miedzi może osiągnąć poziom 10,000 dolarów za tonę w ciągu najbliższego roku, a nawet wzrosnąć do 15,000 dolarów za tonę w 2025 roku. Dla porównania, 95 percentyl krzywej kosztów produkcji wynosi około 7,500 dolarów, co sugeruje, że nawet w przypadku spadków, wsparcie cenowe pozostaje stosunkowo wysokie.
Czy w takim środowisku można spodziewać się poprawy sytuacji na KGHM?
Jest duże prawdopodobieństwo, że w przypadku realizacji pozytywnego scenariusza na miedzi, zobaczymy reakcję na cenie giełdowej miedziowego kombinatu, pomimo swojej ostatniej relatywnej słabości w stosunku do swojego benchmarku XME.
Podsumowując, rynek miedzi wydaje się być na dobrej drodze do silnego wzrostu w najbliższych latach, napędzanego zarówno zwiększonym popytem, jak i ograniczoną podażą. Dla inwestorów i obserwatorów rynku, to emocjonujący czas, by śledzić te zmiany i dostosowywać swoje strategie inwestycyjne.
Pozdrawiamy,
Zespół Kompasu Rynkowego
#KGHM #Miedź #Copper
Bitcoin - wiosna z halvingiemJednym z moich typów na 2024 jest rynek kryptowalut, w tym najważniejsza z nich - Bitcoin. Niestety, krótka obecność na rynku mocno ogranicza możliwości predykcji na tym walorze w oparciu o dane historyczne, zwłaszcza jeśli mówimy o halvingach. Natomiast biorąc uwagę rosnące zainteresowanie dzięki niedawno zatwierdzonym ETF-om, myślę, że warto mu się przyglądać i dzisiaj spróbuję Wam przybliżyć swój punkt widzenia.
Ważne aspekty:
💔 Następny halving odbędzie się w okolicach kwietnia 2024. Według kalkulatora Binance na moment pisania tego tekstu zostały niecałe 88 dni do zmniejszenia nagrody za wydobyty blok o połowę. Obecnie nagroda wynosi 6,25 BTC i podczas tegorocznej wiosny spadnie do 3,125. Jest to związane z kontrolowaniem podaży i zapobieganiem inflacji na tym aktywie. Nie będę przytaczał tutaj różnych definicji i zasad działania BTC, ale polecam wszystkim zainteresowanym sprawdzenie tego na własną rękę.
🚀 Tak jak widać na wykresie - poprzednie halvingi pobudzały rynek do wzrostów, które trwały minimum rok. Po takim czasie osiągaliśmy lokalny szczyt, który nie został wybijany aż do następnego halvingu. Myślę, że warto mieć ten aspekt na uwadze jak przyjdzie pora realizacji zysków.
📉 Chociaż wzrosty procentowe po poprzednich halvingach wyglądają bardzo zachęcająco, to jasno widać, że każdy następny był znacznie mniejszy w ujęciu procentowym od poprzedniego. Moja predykcja to wzrost na poziomie około 200% od ceny w dniu halvingu. Oczywiście jest to myślenie życzeniowe, ale biorąc pod uwagę dojrzałość rynku, większą rozpoznawalność i ostatnie uruchomienie ETF - myślę, że zmienność będzie na niższym poziomie niż ostatnio. Dodatkowo, jeśli przebijemy barierę 100k, to BTC przyciągnie ogromną liczbę nowych osób, a z reguły gdy wchodzą ludzie niezorientowani i niezaangażowani wcześniej w rynek - hossa zbliża się do końca. Do dziś pamiętam telefony od znajomych i rodziny, gdy BTC przebijał 65 tysięcy USD. Wszyscy jak jeden mąż pytali, gdzie się to kupuje i co na ten temat uważam.
Warto zwrócić uwagę, że w okresie poprzednich halvingów, #BTC znajdował się około 43% i 55% poniżej lokalnego szczytu. Zatem, żeby zejść do tych poziomów - jeszcze nam nieco brakuje.
Osobiście wierzę w rynek krytpowalut i mam na niego całkiem szeroką ekspozycję i póki hossa na dobrze się nie zaczęła - zdarza mi się jeszcze dokonać zakupów. Pomimo mojej wiary, biorę również poprawkę na to, że być może ta hossa nigdy się nie zacznie, zatem procent portfela na tym rynku pozostawiam taki jaki jest komfortowy dla mojej psychiki i nie zamierzam przekraczać pewnego poziomu.
Polecam podobną strategię każdemu, niezależnie czy to będzie 1,3,30 czy 60% Waszego portfela. Rynek ten jest gwałtowny, więc Wasze zaangażowanie funduszów w niego musi być zgodne z Waszą odpornością na mocne wahania kapitału.
Polskie banki z punktu widzenia Teorii Fal Elliotta cz.IIAnalizując nasz rodzimy indeks Wig Banki, po raz drugi.
Wydaje się, że oznaczenie fal opublikowane na łamach tego portalu w Paź 2023 było poprawne, ale nie całkiem, stąd nowy wpis.
Indeks utworzył pięć impulsów wzrostowych i jak dotąd dwie fale korekcyjne, naturalnym porządkiem rzeczy byłaby trzecia korekta, nieco większa od pozostałych.
To oznaczenie fal (nazywane dalej bazowym) zdaje się potwierdzać elliotowski kanał trendowy.
Linia uzyskana przez połączenie dołków korekt (2) i (4), przeniesiona równolegle na szczyt fali (3) powinna pokazać maksymalny zasięg dla fali (5).
Wcześniej to, co na obecnym wykresie jest falą (3), było dla mnie jedynie (i)-(ii)-(iii) większego impulsu. Takie oznaczenie fal, traktuje jako alternatywne i zamieszczam je niżej, w komentarzu.
Niezależnie od tego, które oznaczenie fal przyjmiemy jako bazowe, powinna czekać nas korekta znosząca kurs do w okolice wierzchołka fali (3), być może w zasięg fali (4).
Zasięg w czasie i cenie dwóch poprzednich korekt odmierzyłem przy pomocy kwadratów Ganna. Wskaźniki te, ze względu na podziały siatką Fibo bywają pomocne przy odmierzaniu zasięgów. Często zdarza się, że następujące po sobie korekty, mimo różnic w cenie są podobne w czasie lub na odwrót. Fale (2) i (4) trwały niemal tyle samo.
Przenosząc ww. kwadraty na wierzchołek fali (5) otrzymujemy projekcje w cenie i czasie interesującej nas korekty.
Zasięg 1:1 wypada w okolicach dolnego ograniczenia kanału trendowego, luki cenowej z połowy Października, zniesienia 0.618 Fibo oraz poprzedniego istotnego wierzchołka - dla nas fala (3). Mnogość obiektów zdaję się uwiarygadniać ten obszar, dlatego wybrałem go jako poziom docelowy dla transakcji. Czy i tym razem rynek wybierze coś mniej oczywistego i ponownie nas zaskoczy? Czas pokaże.
Mój plan na rozegranie tego scenariusza jest taki
-Otwieranie pozycji krótkich na instrumentach pochodnych np. FPKO w okolicach 10550 pkt. ( lub poniżej minimum ostatniego słupka)
- SL powyżej ostatniego wierzchołka np. powyżej 11080 pkt.
- Zacieśnienie SL/TP w okolicach kanału na poziomie 8600 pkt.
Należy pamiętać, że oczekiwane wybicie w dół się jeszcze nie zrealizowało.
Kurs jest w średnio terminowym trendzie wzrostowym, znajduje się nad średnimi, technicznie nad wsparciami.
Zawieranie pozycji S przed pokonaniem ww. poziomów będzie w najlepszym wypadku nierozsądne.
Jak przy każdej transakcji, kluczowe będzie umiejętne zarządzanie kapitałem i odpowiednie dobranie wielkości pozycji.
Niech rynek weryfikuje!
Fale Elliotta - narzędzie do "przewidywania" wzrostów i spadkówFale Elliotta - narzędzie pozwalające przewidzieć najbardziej gwałtowne wzrosty i spadki
22 stycznia 2020 zakończył się cykl wzrostowy na S&P i zaczął się cykl spadkowy. Poza tym jednym narzędziem nic nie wskazywało, że mamy przed sobą historyczne spadki i największą jak do tej pory panikę na rynkach. 6 marca 2020 zakończyła się korekta i rynek ropy wszedł w cykl spadkowy.
Tylko jedna grupa traderów nie była tym zaskoczona, byli na to przygotowani i zarobili na olbrzymich spadkach. Pozostali mogli przeczytać o przyczynach spadków w gazetach – ale dopiero po fakcie.
To nie jest przypadek.
Jest jedna grupa traderów która systematycznie odkrywa punkty zwrotne rynku, niezależnie od szumu informacyjnego i opinii ekspertów. Podczas, gdy inni panikują, ci są przygotowani…
To narzędzie to Fale Elliotta.
Duża część traderów instytucjonalnych używa Fal Elliotta, jako narzędzia głównego albo towarzyszącego.
Jedna z metod, jaka na to pozwala to analiza zamkniętych struktur. Jeśli zamknie się struktura wzrostowa to wiemy, że mamy przed sobą spadki. W styczniu było wiadomo, że czekają nas spadki minimum do poziomów 2500 na S&P (czyli około o ¼, nie wiedzieliśmy jedynie, jak szybko nastąpią). Ale w ciągu kilku dni zaczął się prawdziwy dramat i rynek spadł nawet niżej.
Fale Elliotta działają na walutach, surowcach, akcjach i indeksach (tu jest pewna specyfika, ze względu na kompozytowy charakter indeksów). Fale pozwalają też przewidywać ruchy kryptowalut.
Osobista notatka o falach Elliotta
Obserwuję fale od około 10 lat, rozliczam od ponad 6. Jak wielu ludzi uważam je za najbardziej zaawansowane narzędzie Analizy Technicznej. Ma już ponad 90 lat, jest stosowane przez wielu traderów z dużych banków i funduszy inwestycyjnych.
Dogłębne zrozumienie działania fal przyjdzie, jak sądzę, za kilka lat wraz z rozwojem Artificial Intelligence. Wtedy będziemy w stanie zrozumieć interakcję czynników, jakie mają wpływ na cenę. Nasz obecny model jest dopiero we wstępnej fazie budowy.
Największe korzyści z zastosowania Fal Elliotta
Niezależnie od tego, jakiego systemu używasz analiza Elliotta pokaże ci możliwy przebieg sytuacji rynkowej. Czasem jest on dobrze przewidywalny. Unikniesz wielu nieprzyjemnych niespodzianek, jakie zaskoczą innych traderów.
Wielu traderów używa analiz Elliotta do prognozowania możliwych ruchów, a swoich systemów używa do wejść, gdy spodziewany ruch już się materializuje. Innymi słowy, grają po potwierdzeniu.
Połączenie analizy falowej z innymi narzędziami Analizy Technicznej zwiększa prawdopodobieństwo dobrych wejść.
Skupienie na:
1. grze w kierunku trendu wskazanego przez fale,
2. oraz na najsilniejszych ruchach
pozwala ulepszyć wyniki.
Analiza Elliotta pomaga wskazać, które wejścia są lepsze, bądź najlepsze w danej sytuacji rynkowej. Pozwala w przybliżeniu określić zasięgi ruchów – zarówno impulsów jak i korekt. To dobry sposób na niezależne spojrzenie na TP (Take Profit ruchu).
Analiza falowa pomaga zidentyfikować sytuacje poprzedzające silne, kierunkowe ruchy.
W takiej sytuacji, jeśli korzystasz z innego systemu możesz mieć kilka, kilkanaście lub kilkadziesiąt dobrych sygnałów w jednym kierunku. Takie sytuacje są rzadkie, ale… pozwalają systematycznie budować kapitał za pomocą mało-ryzykownych wejść. Opiszę te sytuacje za moment: jak je rozpoznać, jak się przygotować, jak w nie wchodzić.
Analiza Elliotta pomaga określić czy rynek jest w impulsie czy w korekcie, często pomaga określić kiedy, bądź na jakim poziomie skończy się korekta i możemy mieć kolejny silny impuls.
Analiza Elliotta często dostarcza wczesnych sygnałów zakończenia trendów i końców korekt.
Dlaczego fale Elliotta działają?
Po części jest to samo sprawdzająca się przepowiednia.
Od lat 70 fale są powszechnie używane w dużych firmach co najmniej, jako kontekst opisujący zachowania rynku. Są też fundusze, czy oddziały banków inwestycyjnych używające fal, jako podstawowego narzędzia.
Dokładne poznanie, dlaczego działają to kwestia badań. Właściwą odpowiedź będziemy mieć za kilka lat. Będzie obejmowała wpływ cykli sezonowych na popyt i podaż, wpływ innych typów cykli, analizy statystyczne zachowań rynków i anomalii, analizy social moods, analizy wpływu procesów produkcyjnych i łańcuchów zaopatrzenia, kontekst wydarzeń politycznych (w przypadku surowców, złota i walut).
Fale Elliotta mogą być brakującym elementem układanki, która pozwoli zbudować, przetestować i dopracować najwyższą formę Artificial Intelligence w tradingu – General AI.
Jakich narzędzi używają najwięksi traderzy, czyli jak się to wszystko zaczęło?
Często zastanawiałem się, jakich narzędzi używają najwięksi, ci, którzy poruszają rynkami. Tak zaczęła się moja przygoda z falami. Pewnego dnia wziąłem do ręki książkę George Sorosa „Alchemia Finansów”.
Przedmowę napisał wybitny trader-miliarder Paul Tudor Jones. W drugim akapicie wspomniał o falach Elliotta, jako o narzędziu ujmującym w jedno kontekst ekonomiczny, społeczny i polityczny.
W tej chwili przestałem czytać dalej, moje zainteresowanie skierowało się ku falom, pomyślałem, że warto dowiedzieć się więcej.
Dzisiaj sytuacja nieco się zmieniła. Od kilkunastu lat następuje wzrost zastosowań strategii matematycznych (quant strategies) opartych na badaniach zależności statystycznych. Doszło już do tego, że dzisiaj już większość zleceń jest realizowanych przez algorytmy (ponad 50% wolumenu).
Algorytmy bazują na kilku obserwacjach rynkowych (podbudowanych silną matematyką) i praktycznie każda z głównych strategii wspiera… naturalne zachowania rynków. To znaczy, że rynki działają tak samo, jak dawniej tylko… bardziej. Pewne klasy ruchów są silniejsze, bo wchodzi w nie dużo algorytmów.
To oznacza, że fale Elliotta (generalnie) działają tak samo, jedynie niektóre ruchy są wzmocnione.
Jakich narzędzi używają najwięksi traderzy, czyli jak będzie wyglądała przyszłość?
Algorytmy analizują wiele rodzajów danych i na tej podstawie typują wielkość i miejsce wejść. Wśród danych mamy dane fundamentalne, dane alternatywne (bardzo modne od około 3 lat), statystyczne, techniczne (w sensie – wykorzystujące analizę techniczną, ale na razie dość prostą). Taka będzie przyszłość – obecnie budowane algorytmy będą korzystać z dziesiątek źródeł, analizować sygnały, zarządzać ryzykiem.
Uważam, że fale Elliotta są jednym z najbardziej zaawansowanych narzędzi analizy technicznej i prędzej, czy później zostaną ujęte, jako jeden z czynników decyzyjnych. Być może jeden z głównych, tak jak dziś robią to duzi traderzy „ręczni”. A to oznacza jedno – fale będą działały jeszcze lepiej.
Jeśli ktoś ma doświadczenie z falami to wie, że można próbować rozliczać wszystkie impulsy i korekty, ale z tradingowego punktu widzenia nie ma to sensu – nie ma tam pieniędzy, ruchy są niepewne i krótkie. Najlepiej skupić się na najlepszych sytuacjach, najmniej ryzykownych i na ich podstawie budować strategie wejść – ręczne oraz algorytmiczne.
Najlepsze będą na pewno znane: fala 3, fala C, setup na falę 3 w fali C, zagranie na odwrócenie po klinie w fali 5. Jest też kilka mniej znanych.
Jak najszybciej nauczyć się fal? Nie ma zbyt wielkiego wyboru.
Temat powrócił w rozmowie z traderem bankowym kilka miesięcy temu. W jego nowej pracy używa się fal, podczas gdy on miał z nimi pierwszy kontakt. Jego problem polegał na tym, że chciał się ich nauczyć jak najszybciej – przynajmniej na tyle by móc rozumieć analizy jakie dostaje z Działu Analiz.
Pytał o książki, o szkolenia i po raz pierwszy zacząłem się zastanawiać co podpowiedzieć komuś, kto chce się szybko nauczyć fal?
Problem z aktualnymi książkami jest taki, że jest w nich za dużo słów, a za mało przykładów. Szczególnie za mało przykładów fal i sytuacji na które najczęściej grają traderzy.
Nauczenie się fal Elliotta wymaga posiadania bardzo dużej ilości dobrych przykładów. To najszybszy sposób – przeglądanie tego jak cena rysowała impulsy i korekty w przeszłości. Po pewnym czasie uczymy się intuicyjnie rozpoznawać możliwe rozliczenia i setupy do gry.
To obowiązuje również w przypadku, jeśli chcesz korzystać z zewnętrznych analiz, musisz mieć swoje, niezależne spojrzenie.
Wiele szczegółów wychodzi dopiero przy analizie konkretnego wykresu.
Za kilka lat, wraz z dojrzewającym AI, mając dane alternatywne i statystykę matematyczną będziemy mogli określić które rozliczenie – podstawowe czy alternatywne są bardziej prawdopodobne. Czym są oba typy rozliczeń – także pokaże na przykładach.
Jest to kluczowa rzecz przy budowie większych pozycji.
Jedna z najlepszych książek do fal
Najlepszą książką jaką znam do fal jest pozycja napisana przez tradera i szefa Działu Analiz Technicznych Union Bank of Switzerland (dzisiejsze UBS) Roberta Balana – szef globalnych badań technicznych (Londyn I Nowy York).
Książka “Elliott Wave Principle” została uznana przez London Society of Technical Analysts jako “the best book ever written on the subject”.
Rzeczywiście jest najlepsza. Mało słów, dużo schematów i objaśnień. Ze względu na czas (powstała w 1988 roku) oraz ograniczenia wydawnicze – również nie jest w stanie szybko przekazać istotę i pokazać jej na dużej ilości przykładów.
W międzyczasie powstało też kilka „skrótów” używanych przez grających na fale i myślę, że tez warto je pokazać. Chodzi o systematycznie powtarzające się schematy rynkowe w miarę łatwe do identyfikacji. Kilka z nich pokażę, bo pomagają lepiej zrozumieć działanie fal i dla początkujących mogą być dużą pomocą.
Kilka zdań o falach w kontekście nadchodzącej rewolucji Artificial Intelligence w tradingu
Fale mogą uzupełnić obraz zachowań rynku, gdy korzystamy z technik machine learning.
Myślę, że pozwoli to stworzyć system wczesnego ostrzegania – gdy charakterystyka rynku może zmienić się dramatycznie w ciągu kilku minut, gdy algorytm utrzymuje pozycję lub ją buduje.
Rynek może przejść od zachowań słabych, korekcyjnych z niską zmiennością do olbrzymiej zmienności lub gdy silny i gwałtowny ruch nagle zmienia kierunek. To są typowe problemy znane, przewidywane i rozwiązywane przez fale Elliotta.
Zachowania typowo falowe (nagłe zmiany zmienności /volatility/ i kierunku) mają krytyczne znaczenie dla wyboru próbek (samples) na jakich budujemy model. I tu ważna uwaga – oprócz innych charakterystyk doboru próbek musimy mieć sposób estymacji tych dwóch czynników, inaczej każdy model jaki stworzymy będzie przynosił systematyczne straty. Każdy, w 100%.
Dobre wykorzystanie FE może ulepszyć zarówno zyskowność modeli jak i przyspieszyć obliczenia, ponieważ weźmiemy pod uwagę (dramatyczną) zmienność charakteru danych (silna zmiana wariancji). Przez dobre wykorzystanie rozumiem tutaj zrozumienie, znalezienie prawidłowości jaka rządzi następującymi po sobie cyklami o małej i dużej wariancji. To przybliżony opis matematyczny sytuacji, które opisują fale Elliotta.
Krótka uwaga dla początkujących i średnio zaawansowanych
Nie musisz umieć rozliczyć wszystkich fal i każdej sytuacji, bo w tradingu detalicznym nie jest to potrzebne. Trzymaj się najlepszych sytuacji. Najprostszych.
Fale w pigułce:
Fale Elliotta są używane, jako narzędzie pokazujące kontekst ruchu przez zawodowych traderów.
Główne strategie algorytmiczne (quantitative strategies) wzmacniają działanie fal Elliotta na rynku, bazując na kilku typowych strategiach powielanych statystycznie.
Przez kilka najbliższych lat będzie trwała walka o stworzenie lepszych narzędzi prognozowania, które pozwolą szybciej wejść w ruchy i zbudować większe pozycje przed innymi uczestnikami.
Obecnie fale Elliotta mogą służyć Ci, jako źródło dodatkowych strategii, ponieważ rynki są coraz bardziej zatłoczone przez algorytmy.
Mogą posłużyć też do znalezienia jeszcze lepszego timingu wejść tak, aby pozycje znalazły się przed innymi.
Jeśli podoba Ci się ten materiał - daj boosta 🚀 i/lub komentarz, żebyśmy wiedzieli by publikować dalej. Dzięki!
ARB USDT H1 H12Witam serdecznie ,
Od ostatniej analizy ARB już trochę czasu mineło więc mały update.
Globalnie mamy trend wzrostowy od 19.10.2023 !
Wzrost prowadzi biała korekta H12 - cena od ostatniego dołka cały czas
w zasięgu tej korekty spadkowej w trendzie wzrostowym.
01.10-03.10 mieliśmy wybicie i retest MA100 cena zeszła poniżej MA100 i 23.10 wybiła ją "na dobre"
- do chwili obecnej utrzymuje się ponad MA100
Dodatkowo na oddalonym interwale z D1 i mierzenia całego swingu spadkowego utworzył
się poziom oporu w zasięgu 1,61 i 1,91 ( fioletowy obszar ) Cena jest pod poziomem 1,61 tego obszaru ( opór ? )
Patrząc na RSI i MACD widzimy że ARB jest mocno pompowane , na RSI momentami ponad 70% więc przewartościowane
i można się spodziewać odreagowania w postaci korekty w dół od poziomu 1.61 ( fioletowy na H12 ) Czy na pewno ,czas pokaże .
H12 - przewagi na wzrosty ;
- cena nad tendencją wzrostową od 23 października 2023
( również nad tendencją z D1 )
- biała korekta H12 prowadzi wzrost
- duży wolumen prowzrostowy z D1 pod ceną
na spadki : -
Na interwale H1 mamy lokalny trend spadkowy
Cena jest w klinie zniżkującym i na +,- 70% długości tej formacji może być wybicie górą.
Jeśli cena spadnie do dolnej granicy tego klina a tym samym do poziomu w okolice 1,91 zasięgu białej
korekty spadkowej w trendzie wzrostowym H12 - ustawiam jakościową pozycje na long od poziomu 2.0055 USDT
TP - 2,375 ( poziom 2,61 zasięgu korekty czerwona z H1 )
SL - 1,598
( dokładniej analizując należy poczekać na sygnały/potwierdzenia tego ruchu :
- spadek ceny do poziomy bariery 1,91 białej korekty z H12
- powrót ceny do tendencji spadkowej (linia czerwona przerywana)
- wybicie tendencji spadkowej w tym lokalnym spadku = otwarcie pozycji long z TP i SL
opisanymi wyżej .
z H1 przewagi na spadki :
- czerwona korekta H1 prowadzi spadek
- lokalna tendencja spadkowa -cena pod tendencją
- volumen H1 fioletowy -prospadkowy
na wzrost - przewagi z H12 opisane wyżej - cena w zasięgu korekty białej H12 i nad tendencja wzrostową globalna
W tym lokalnym trendzie spadkowym H1 taka pozycja na long to gra przeciw trendowi -coż większość zapewne obstawia spadki
więc ktoś musi postawić na wzrost :)
Na ten moment analiza neutralna , czekam na potwierdzenie sygnałów do otworzenia pozycji long.
Pozwodzenia.
WIG Banki - WIG Banki urósł w 2023 o ponad 80%.
Bankom pomogły wysokie stopy procentowe, które przełożyły się na wzrost wyników odsetkowych r/r
Początek 2024 jak na razie to ruch boczny, który trwa już 1,5 msc.
Szybkie spojrzenie na wykres
Wykres 1 - W
Aktualnie indeks porusza się w kanale wzrostowym dochodząc do górnego ograniczenia. Po drodze została pokonana linia przerywana poprowadzona po szczytach oraz ważniejszy opór poziomy łączący także lokalne szczyty. Wybicie z poziomego oporu nastąpiło luką, która nie została zamknięta (warto o tym pamiętać). Średnie są ułożone pozytywnie.
RSI zakręciło w dół i przebiło średnią co jest sygnał S. MACD też zakręca w dół, ale jeszcze bez sygnału S. Jeżeli byłaby kontynuacja wyprzedaży na bankach to bardzo możliwe, że po tym tygodniu sygnał padnie.
Wykres 2 - D
Byki mają problem z dalszą wspinaczką na północ. Zaczyna to wszystko przypominać odwrócony spodek co byłoby niekorzystne.
Obecnie cena porusza się między MA15 i 50. Przebicie tej drugiej wartości to zaproszenie do przetestowania fibo 38,2% + podwójnego szczytu z przełomu 2021/2 roku (w pobliżu jest też rosnąca EMA144). Kolejnym ważnym wsparciem to jeszcze mocniejsze połączenie różnych technik: fibo 61,8% + wieloletnie (dekada) poziome wsparcie + luka tygodniowa + dolna banda żółtego kanału + w pobliżu jest MA200.
Na wskaźnikach RSI i MACD mamy sygnał S
Reasumując,
Po bardzo udanym 2023 roku, wig banki rozpoczął 2024 rok od korekty. Ostatnia fala wzrostowa to wzrost o 50%, więc odpoczynek jest wskazany. Byki wypracowały dużo bezpiecznej strefy. Ewentualne cofnięcie indeksu w okolice 8800 punktów nie zmienia obrazu średnioterminowego, gdyż wciąż indeks znajdowałby się w kanale wzrostowym.
Dopiero trwałe przełamanie kanału wzrostowego, wbicie się poniżej dekadowego wsparcia mogłoby spowodować zmianę sentymentu na niedźwiedzi.
Bitcoin na tym etapie cyklu i porównanie przeszłościPrzyjrzyjmy się temu co Bitcoin robił przed halvingiem we wszystkich swoich wcześniejszych cyklach i odstawmy na chwile wszystkie newsy bo zarówno:
- może być euforia na Bitcoin ETF i faktycznie napłyną ogromne pieniądze i korekty nie będzie
- ale też może być tak że pojawi nam się, za moment szereg złych informacji, które wzrosty powstrzymają
A wszyscy dobrze wiemy, że na dobrą sprawę zawsze jesteśmy manipulowani i to w dowolnej dziedzinie życia nawet jak pójdziemy do sklepu(ostano widziałem w sklepie PROMOCJE na łososia z 14.99 zł na 14.99 zł).
Ale nie o rybach dzisiaj, zerknijmy na sytuację na Bitcoinie bo poprzednie dwa cykle wyraźnie nam pokazują, że cena dojechała pomiędzy poziom 50% a 61.8% i później mieliśmy korektę. Natomiast przed pierwszym halvingiem i zaraz po nim w 2013 roku cena w ogole zdawała się poziomu 61.8 nie widzieć i odjechała jak to mówią "to the moon".
Jak będzie tym razem?
Jeżeli chodzi o aktualne wzrosty to widze duzo punktów wspólnych do tego co działo się w okolicach 2015-2016 roku, ale na ile te punkty wspólne spowoduja korektę?
Zwykle w "cyklach rynkowych" bez względu na to czy to Bitcoin, złoto, ropa czy coś innego mamy podczas wzrostów do czynienia z pierwszą falą wyprzedaży i taką jakby "ostateczną korektą" przed poważnymi wzrostami.
Bardzo głeboką korektę dostaliśmy w 2020 roku tuż przed samym halvingiem Bitcoina ale w 2016 była to już korekta o połowe mniejsza.
Tym razem gdybym miał się doszukiwać porównań to zakładałbym, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem na ten moment może być korekta około 20% od szczytu na poziomach 49.000 który mieliśmy wygenerowany wczoraj ( pod warunkiem że to jest już nasz aktualny szczyt).
Mam takie poczucie, że wzrosty od 25.000 do 44.000 wysyciły nam z rynku kupującyh którzy teraz czekają aby pojawiła się fala wzrostowa spowodowana ETF'ami.
Tylko czy "eteefy" będą chciały kupować "drogiego bitcoina" czy jednak cierpliwość doświadczonych inwestorów wygra i pojawią się lokalne spadki by w mediach zaczęły pojawiać się nagłówki tylu "Klęska ETF -Brak zainteresowania inwestorów"... i dopiero wtedy kupią?
Zapraszam do dyskusji w komentarzach
Którą droga pójdziemy? Zgodnie z zieloną czy czerwoną strzałką? A może jeszcze inaczej?
BTC w strefie zrzutu przed ETFBTC kurs dotarł do chyba największej strefy wolumenowej oporu. Jest 99 dni do halvingu i dzień przed decyzją SEC o dopuszczeniu bądź nie ETF. Mamy sporo analiz na dużą korektę. Wskaźnikowo spory zapas na wzrosty zarówno RSI jak i MACD. Jednak widoczne są również dywergencje. Tak więc w najbliższych dniach powinno dojść do rozstrzygnięcie co do kierunku ruchu. Wszystko wskazuje na przewagę korekty całego ruchu wzrostowego od 15 k przed halvingiem. Pokryje się to z poprzednimi scenariuszami. Czy może być inaczej? Oczywiście. Rozjechanie poziomów oporu i lot powyżej 50 k. Od każdego indywidualnej decyzji zależy co wybierze. Warto jednak trzymać nisko zakupione spoty. Najczęściej próby ich rozgrywania kończą się słabo. Oczekiwałbym teraz co raz większej zmienności szczególnie na altach. Zresztą już to widać. Korekta BTC o 8 % spowodowała na niektórych spadki o ponad 30 %. Nie będę oryginalny. Osobiście spodziewam się wyciągnięcia kursu nawet do 50 k przy pozytywnej decyzji SEC i dopiero korekty. Każda większa korekta będzie okazją do zapakowania spot pod korek.
To mój pomysł i tak to widzę.
To nie jest żadna porada inwestycyjna a raczej próba odczytania przyszłości z wodorostów :-) Johnny Watermen
Noworoczny wystrzał - 1INCHUSDT - D1Witam wszystkich w Nowym 2024 Roku!
Wstałem z rana i wiedziałem coś trzeba napisać, jednak SOL chyba już na ten i poprzedni tydzień jest na tapecie każdego, Jednakże trafiła się inna perełka - 1INCH .
Perełka tylko w tym dobrym znaczeniu na podstawie poranka widząc ponad 25%. Bo perspektywa miesięcy ( rys. 1 ) nie powala, a obecny ruch w niej jest śmiesznie mały i nic nie znaczący i na dodatek to dopiero początek miesiąca - tu się wszystko może zdarzyć.
Rysunek 1 . Interwał miesięczny - kropla w morzu potrzeb.
Zaznaczyłem na szczytach swój potencjalny poziom wyjścia z min. połowy SPOT . Tak jak napisałem nie wiele widać z dzisiejszego wzrostu, chyba, że się utrzyma ta tendencja wzrostowa. Ważne z perspektywy miesięcy poziomy to: 0.57, 0.76 oraz 1.77. Mając początek stycznia to przy sile i odpowiednim wolumenie można by liczyć na test drugiego poziomu.
Dla interwału niższego czyli tygodniowego ( rys.2 ) to chyba nie trzeba pisać jaki jest trend (📉). Dopiero dla mnie wybicie poziomu 0.91 da szansę na potencjalny test w dłuższej kolejnej perspektywie na test nawet 2.1. Jednak teraz tylko spekuluję...
Rysunek 2 . Interwał tygodniowy - sytuacja nie napawa optymizmem...
Celowo na powyższym rysunku dodałem jeszcze wskaźniki, przede wszystkim RSI , który ma jeszcze siłę na pchnięcie ale czy aż do okolic 2.1 w jednym ruchu to powątpiewam. Poziom 0.91 myślę, że może się zrealizować w ramach nawet i może stycznia.
Sytuacja wygląda obecnie słabo na dalszy ruch wzrostowy gdy nałożymy dwa wskaźniki na siebie tzn. Gaussian Channel oraz chmurę Ichimoku - rys.3 . Wybicie ~0.6 i utrzymanie to pierwszy mały krok na przysłowiowy księżyc. Obecnie pozytywne jest to, że weszliśmy w kanał jak i w chmurę ale to na siłę szukanie dobrego sygnału na dalszy rajd w kierunku północnym.
Rysunek 3 . Interwał tygodniowy - Gaussian Channel oraz chmura Ichimoku .
Na rys. 1 przedstawiłem strefę zarówno wyjścia ze SPOT jak i największej korekty ale to długa droga do tej strefy, a przed nią jest jeszcze chociażby korekta z grudnia 2021 - rys. 4 .
Rysunek 4 . Interwał tygodniowy - wcześniejsze miejsce (1:1) do wznowienia ruchu spadkowego gdyby cena dalej szybowała w górę.
Prawda jest taka, że nie robię innych zakupów już na SPOT gdyż średnia cena zakupu do 0.3 a to znaczy, że min. 0.1 abym dokupował. Wartość ta wyznaczona jest znowu na przysłowiowe oko 👁🗨.
Z perspektywy dziennej ( rys.5 ), zakładając warunek bardzo optymistyczny iż 0.2 to dołek dołków to do obserwacji na futures mam jedna (niebieską) korektę, aby przyłączyć się do ewentualnych wzrostów. Chociaż dobrze byłoby gdyby ta korekta wykonała się między poziomem 0.7 a 0.6 lub wyżej niż 0.7. RSI w obecnym momencie nie wygląda aby był super wykupiony, jednak trzyma się w górnej części. Przy silnym trendzie jeżeli takowy powstaje to czasami okolice 45 - 50 jest jak 25 - 30.
Rysunek 5 . Interwał dzienny - po 40 minutach pisania z 25 mamy 19% 😅.
Podsumowanie będzie krótkie:
a) spadki od miesiecy i tygodni
b) małe promyki nadziei na tygodniowym interwale zakrywa chmura Ichimoku i kanał Gaussa
c) dodatkowy SPOT będę realizował w okolicach 0.1
d) szukam niebieskiej korekty na rynku futures
e) może już w okolicach 1.19, a nie 2.1 będę szukał wyjścia na ewentualne "0"
Dziękuję za obserwację, rakiety, komentarze jak również za przeczytanie powyższej treści! Niech pieniądz będzie z Nami! 🚀
Przedstawiona analiza została napisana przez dzika 🐗 z Internetu, który dzieli się swoimi spostrzeżeniami i nie jest doradcą finansowym i wszystkie pomysły to jedynie wymysły i nie stanowią porad finansowych, a jedynie pokazują to jak dzik widzi rynek.
Czy zakończyła się 5 fala na Solanie?Cześć,
dzisiaj chciałbym się podzielić z Wami krótkim spojrzeniem na Solanę. Jak widzę ją w średnim terminie kilku miesięcy?
Po 10 miesięcznej konsolidacji, w której dwukrotnie w czerwcu zeszliśmy do wyznaczonej strefy popytowej kurs w końcu wybił dołem osiągając szczyt na poziomie 126$, a licząc od wybicia kurs wzrósł o prawie 400%.
Wykres D1 (konsolidacja i wzrosty):
Od wzrostów kurs spadł obecnie o 18%, a najniżej o 23%. Przy tak dużych wzrostach korekta jest normalną rzeczą. Nakładając zniesienie Fibonacciego, cena Solany bardzo ładnie zareagowała 2 dni temu na 38,2%, jednak wzrosty są mocno bronione przez niedźwiedzi od góry na poziomie 23,6% zniesienia fibo. Na wykresie dziennym mamy też bardzo istotne wsparcie na poziomie 80$. Jest to 61,8% zniesienia Fibonacciego co, co do zasady jest częstym wskaźnikiem zakończenia korekty. Jednak na ten poziom ma też wiele innych czynników, gdzie byki o ile kurs doszedłby w tą okolicę powinny pokazać siłę.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego):
Warto zwrócić uwagę również na opory, które są wyrysowane 122,18 / 116,54 / 113,67 gdzie kurs historycznie reagował i poruszał się w range'u 80-122 przez 5 miesięcy. Podobnie kurs zareagował obecnie. Mimo dojścia do 126$ świeca dzienna zamknęła się poniżej, co oznacza, że opór wytrzymał i cena ruszyła na południe.
Wykres D1 (historyczny opór):
Wykres D1 (obecnie podobna reakcja):
Schodząc na niższe interwały (H4), kurs jest w zawieszeniu pomiędzy dwoma strefami wsparcia i oporu wraz z środkowym wyznacznikiem na poziomie 107,51$, w którą stronę będziemy się poruszać. Przebicie strefy oporu na poziomie 112$ - 117$ da szanse bykom na dalsze wzrosty i próbę powrotu na ostatni szczyt, jednak zejście poniżej strefy wsparcia 96-99$ otworzy drogę niedźwiedziom w kierunku 80$, gdzie ostatecznym wsparciem przed większą korektą będą 92$.
Wykres H4 (strefy wsparcia i oporu oraz wsparcia krótkoterminowe):
Byki stoją pod dużą presją, ponieważ bardzo prawdopodobne, że osiągając szczyt 126$ zakończyliśmy 5 falę i rozpocznie się na coinie korekta typu ABC.
Wykres D1 (5 fala):
Pozostaje teraz pilnie obserwować czy korekta a była w locie i krótka jedynie na 38,2% rozpoczynając tym samym wzrost B, czy też pociągnie niżej na 50% bądź 61,8%. Dlatego w najbliższych dniach kluczowy będzie poziom do utrzymania w strefie wsparcia. Dalsze zejście świadczyć będzie o tym, że punkt A zmieści się albo na poziomie 88$, albo na 80$ gdzie powinno dość do reakcji i rozpoczęcia tworzenia drogi na północ do punktu B.
Wykres D1 (korekta ABC - zniesienie Fibonacciego i możliwe cele):
Negacją założeń, że 5 fala zakończyła się będzie przebicie poziomu 126$ co otworzy drogę w kierunku 136-141$, gdzie mamy kolejną strefę oporu.
Jak wybrać system tradingowy?Dziś chcę zająć się odpowiedzią na pytanie, które pada bardzo rzadko a ma krytyczne znaczenie dla długofalowych wyników. To pytanie ma następujący kształt:
Jaki jest najlepszy system dla ciebie?
Wyobraź sobie, że masz łatwy do zrozumienia i użycia system. Spędzasz na rynku nie więcej niż połowę miesiąca, a w tym czasie zarabiasz wystarczająco dużo, aby nie tylko pokryć swoje miesięczne wydatki, ale także będziesz mógł przeznaczyć więcej kapitału na kolejne transakcje i na powiększanie pozycji. Na trading poświęcasz do 2 tygodni w miesiącu. Resztę czasu możesz wykorzystać na co tylko chcesz np. na relaks, odwiedzanie rodziny i przyjaciół, to co Cię interesuje…
Większość początkujących traderów, których spotkałem, chce nauczyć się systemu, który pozwoli im jak najszybciej zarabiać pieniądze. Najlepiej bardzo szybko i bardzo dużo. ALE zamiast osiągnąć swój cel, stają się dostarczycielami kapitału na rynek. Wynika to właśnie z takiego podejścia.
Chcę, abyś uświadomił sobie, że istnieje cała branża: książki, dostawcy systemów, analitycy, media – która wie, jak zwabić nowicjusza na rynek i wyciągnąć od niego pieniądze. Aby to zrobić, używają prostych sztuczek – celują w Twoją chciwość: “możesz zarobić dużo pieniędzy, bardzo szybko, oto przepis, oto magiczny wskaźnik, fantastyczny system, który uczyni Cię bogatym bardzo szybko, Święty Graal”… i tak dalej.
Chcę, abyś uświadomił sobie, że początkujący traderzy są wabieni w pułapkę przez to, że ktoś wykorzystał sposób, w jaki ich umysł wyznacza cele, aby nimi manipulować.
Dzisiaj wykorzystamy podobny mechanizm umysłu, ale w zupełnie innym celu. Rozłóżmy to na czynniki pierwsze…
Pracujesz dwa tygodnie w miesiącu, co daje Ci 10 dni handlowych, resztę przeznaczasz na inne aktywacje.
Twoje całkowite koszty miesięczne to… (X)
Załóżmy, że chcesz “zarabiać na życie” czyli pokryć miesięczne koszty, ale także zaoszczędzić trochę pieniędzy i zwiększyć swój kapitał handlowy (X).
Zatem, poprzez proste obliczenia dowiadujemy się, że powinieneś co miesiąc zyskiwać na rynku (W): W = X + Y
Zastanów się teraz, ile dla Ciebie wynosi “X” i “Y”?
Kwota pieniędzy oznaczona jako ‘W’ będzie naszym punktem odniesienia: potrzebujesz systemu, który da Ci dokładnie tyle lub więcej miesięcznie. Potrzebujesz systemu, który pozwoli Ci to zrobić w ciągu 10 dni handlowych lub mniej (tak jak planowaliśmy).
10 dni handlowych można zrobić 20-30 transakcji, bo 3 transakcje dziennie to naprawdę dużo! Ważne, żeby były one dobre, dobrze przygotowane – tylko wtedy mają szansę przynieść Ci oczekiwany rezultat. Niezależnie od systemu, prawdopodobnie/średnio 10-12 z nich będzie zyskownych, reszta będzie stratna lub dojdzie do progu rentowności lub blisko niego.
Większość traderów po dokonaniu tych prostych obliczeń zmienia sposób postrzegania swojego systemu, zmienia perspektywę, oznacza to, że zaczynają postrzegać system jako to czym powinien być: dobrym narzędziem do osiągania własnych celów. Uspokajają się, wiedzą czego szukają i wiedzą, że mają podstawy do stworzenia realistycznego planu realizacji swoich celów. Są mniej podatni na prymitywne manipulacje wynikające z chciwości – na które jesteśmy podatni dopóki nie staniemy się dorośli.
Podstawy do zmiany spojrzenia na zyski – jako konieczny efekt działań i straty – jako nieusuwalny efekt systemu. I na koniec tej części lekcji odpowiedzmy bezpośrednio na pytanie… Jaki więc system wybrać? – Ten, który pomoże Ci osiągnąć Twoje cele.
Przejdźmy teraz do pewnej historii…
Jan lubi szybką jazdę i bierze udział w ulicznych wyścigach. Adrenalina, ryzyko, szybkie decyzje, panowanie nad sobą i nad samochodem w wąskich uliczkach to jest to co lubi. Karol jest flegmatykiem, lubi wszystko przemyśleć, nie lubi podejmować pochopnych (czytaj szybkich) decyzji. Woli, gdy wydarzenia przebiegają spokojnie, a on ma czas do namysłu jak na nie najlepiej zareagować.
Jan i Karol to dwie różne osoby z różnymi temperamentami. Zastanówmy się, jakie systemy będą dla nich najlepsze i dlaczego?
Jakie systemy tradingowe są najlepsze i dlaczego?
1. Wyobraź sobie teraz, że mamy super świetny system skalpingowy. Może przynieść znakomite wyniki jak pokazują statementy (wyniki z konta) ludzi, którzy nim grają. Daje on kilka sygnałów dziennie, sama pozycja trwa od kilku do kilkunastu minut. Taki trading wymaga koncentracji, szybkiej analizy sytuacji, umiejętności podejmowania szybkich decyzji
Jak myślisz kto ma większe szanse stale zarabiać tym systemem? Aktywny John czy flegmatyczny Karol
Odpowiedź brzmi John, system bardziej pasuje do tego co jest dla niego naturalne i tego co lubi. Karol nie się odnajdzie w sytuacjach podejmowania dziesiątek szybkich decyzji dziennie. To znaczy może się bardzo, bardzo zmusić i nawet osiągnąć wyniki, ale będzie mu ciężko bo jego umysł i psychika funkcjonują w innym trybie.
2. Teraz mamy drugi świetny system: długoterminowy, gdzie trzymamy pozycje tygodniami a nawet miesiącami. Tu mamy bardzo dużo czasu na podjęcie decyzji o wejściu, w tym jaką wielkością wejdziemy. Tu z kolei Karol może mieć zdecydowaną przewagę, to jest skala czasowa jaką lubi i jest przygotowany umysłowo do takiego trybu pracy. Z kolei dla Johna to może być męka, nie dość że nic się nie dzieje, to w dodatku gdy system wchodzi na stratę to siedzi tam dwa tygodnie i „można oszaleć”.
Kolega, który dorobił się na skalpingu powiedział mi, że kiedy raz wszedł w długą pozycję (przypadkiem, wszedł skalpem ale nastąpił duży ruch więc zostawił pozycję) to sytuacja niszczyła go psychicznie. Ze skalpingu miał nawyk stałej kontroli pozycji więc przez blisko miesiąc spał tylko w weekendy. Na pozycji znakomicie zarobił, ale doświadczenie tak wyczerpało go psychicznie, że powiedział sobie, że nigdy więcej, te pieniądze nie są warte jego nadszarpniętej psychiki.
Z kolei trader długoterminowy po szkoleniu ze skalpingu stwierdził, że to nie dla niego, bo „na minutówkach jest czysty chaos, nic tu do mnie nie trafia”.
Jak widzisz z tych dwóch przykładów – w zależności od tego do czego jesteś przyzwyczajony i w jakim trybie Twój mózg się dobrze czuje – będziesz miał najlepsze wyniki systemem, który jest dostosowany do Twojego temperamentu, apetytu na ryzyko i trybu podejmowania decyzji.
Grając innymi systemami możesz osiągnąć sukces, ale będzie to wymagało od ciebie pracy i zmian w sobie. Widziałem sytuacje, że Karol zmuszony przez życie do zmian był w stanie szybko się zmobilizować i zmienić swój tryb pracy, myślenia. Był w stanie dość szybko nauczyć się nowych rzeczy i radził sobie dobrze w nowej sytuacji.
Czy było to odkrycie (z konieczności) nowych talentów dalekich od tego, co znał czy po prostu był na tyle plastyczny, że musiał się odnaleźć i tak długo próbował aż się odnalazł? Nie wiem, wiele razy pracując z ludźmi widziałem, jak potrafią się niesamowicie zmobilizować, gdy zajdzie potrzeba. Na tej podstawie mogę powiedzieć, że większość z nas ma rezerwy, możliwości i zdolności, z których kompletnie nie zdaje sobie sprawy.
Ryki się zmieniają. Systemy jakie działały rok temu nie działają dziś, systemy jakie znamy dziś nie będą działać jutro lub za rok. Trading wymaga podążania za zmianami. Weźmy przykład Karola i Johna, dwóch osób, które grają systemem skalpingowym.
Z tej dwójki prawdopodobnie John szybciej zauważy zmiany. Karol, walczący ze sobą i swoimi naturalnymi skłonnościami będzie bardziej zajęty sobą, po prostu nie dotrze do niego równie szybko, że coś się zmieniło.
Nasz główny tryb pracy mózgu będzie pomagał lub przeszkadzał w zauważeniu zmian rynkowych. Karol dostosuje się wolniej, to znaczy, że ten sam system w jego rękach będzie miał więcej strat niż Johna, który dostosuje się płynnie do zmieniającej się sytuacji.
Podsumowanie
1.Mamy jakiś główny tryb pracy umysłu i psychiki i jedne systemy będą nam bardziej odpowiadały a inne nie. Warto spróbować różnych podejść, by zobaczyć z czym będziemy czuli się najlepiej i gdzie najłatwiej osiągniemy dobre wyniki.
2.Warto spróbować różnych rzeczy, także ekstremalnych – od skalpingu po trading długoterminowy.
Też dlatego, że krótko i średnioterminowcy, gdy odniosą sukces zwykle przechodzą na dłuższe terminy, także dlatego, że ich systemy nie działają jak dawniej, bo wejście większymi pozycjami zaczyna mieć wpływ na rynki (tu Forex jest wyjątkiem, ze względu na płynność i głębokość rynków).
3.Próbując różnych rzeczy miej świadomość, że będzie to wymagało od Ciebie nauki nowych nawyków i odnalezienia się w innych sposobach myślenia. Czyli pracy nie tylko nad poznaniem systemu, ale też nad sobą.
W efekcie staniesz się bardziej elastyczny i wyczulony na zmiany, rozszerzysz ilość swoich narzędzi umysłowych za pomocą których będziesz odbierał, analizował i rozumiał rynki.
To też krok w kierunku bycia jednym z najlepszych, którzy najlepiej zarabiają.
Jeśli podobał Ci się tekst, zostaw boosta i komentarz. Czytam wszystkie!
BITCOIN jak może wyglądać kontynuacja wzrostów!Przyznam że opisanie tego co chce Wam przekazać będzie bardzo trudne także potrzebny będzie wysiłek także z waszej strony. Przed nami fundamentalne wydarzenia związane z ETF. Doświadczenie nauczyło mnie że rynek takie wydarzenia wycenia wcześniej (zanim się wydarzą) a gdy do owego faktu dochodzi (w zależności od rezultatu czy wniosek zostanie rozpatrzony pozytywnie czy negatywnie) następuje realizacja zysków czy to w postaci korekty czy nawet odwrócenia trendu. (kupuj plotki sprzedawaj fakty)
A co pokazuje wykres?
Poprzednia moja analiza zakładała i ż trwa lokalny ruch opisany jako fala 3, kolejno powinniśmy dostać falę 4 i tu rysowałem trójkąt po którym powinniśmy dostać kontynuację wzrostów i to się zrealizowało w 100%.
Co dalej?
Rynki spotowe pokazują ostatni impuls jako 5fal i przydała by się korekta wyższego rzędu z wsparciem w okolicach 38-35k. Dla rynków futures możliwy jest kolejny trójkąt i rozszerzenie impulsu o jeszcze jeden wzrost do 48k+.
Który wykres jest właściwy?(spot czy futures)
Może zamiast to rozstrzygać postarajmy się znaleźć przewagi na wzrosty. A więc jeżeli mamy mieć rozszerzenie wzrostów zgodnie z tym co widzę na rynkach futures, to oczekuje zbudowania się trójkąta który jak ma przetrwać to nie możemy spaść niżej niż 40K.
Jeżeli jednak to rynki spot maja racje to wsparcie dla spadków to strefa między 38-35k.
I właściwie dopóki nie mamy spadku poniżej 35k to trend trwa, i rozpisywanie się teraz o scenariuszach co jeżeli cena spadnie niżej nie ma sensu. Brak zaliczenia poziomów cenowych 48k+ tez daje przewagę iż istotne miejsca które mogły by dać przewagę do głębokich spadków nie zostały zaliczone.
BONUS: Trójkąty w analizie technicznej są traktowane jako sygnał i kolejny w zrost z trójkąta jest traktowany jako ostatni przed spadkiem/większą korektą. Czerwonym mazakiem pokazałem Wam jak historycznie to rynek rysował.
Pozdrawiam
Handlowy - stan na koniec 2023 rokuBank Handlowy to jeden z banków który ma bardzo stabilny i atrakcyjny poziom wypłacania dywidendy w sektorze bankowym.
Stopa dywidendy za 2021 rok wyniosła 9,3%, a za 2022 było to 11,9%. Wszystko też wskazuje na to, że bank będzie mógł wypłacić 75% zysku za 2023 rok. Aktualnie zysk na akcje za pierwsze trzy kwartały to ok. 13,8zł. Dla porównania za 2022 rok zysk na akcje to było 11,83zł. Jeśli trend generowania zysku potwierdzi się również w 4Q23 to ogólny zysk na akcję może wynieść między 18-20zł. Jeśli dodamy do tego, że KNF nałożyło pewne ograniczenia co od wypłat dywidendy to może się okazać, że Handlowy wypłaci między 60 a 75% zysku czyli między 11 a 14zł brutto co dawałoby na dzień dzisiejszy dość atrakcyjną stopę zwrotu na poziomie nawet 14%. Patrząc na historię i oczekiwania akcjonariuszy można się spodziewać najbardziej optymalnego poziomu w okolicach 12% licząc od dzisiejszej ceny.
Patrząc pod kątem technicznym na wykresie to dzisiaj kurs znajduje się pod istotnym oporem na poziome 102zł. Jest to poziom gdzie kurs bronił się przed spadkami między 2013-2015 rokiem oraz walczył z oporem w latach 2011-2013
Wykres 1. Interwał dzienny
Tym samym przebicie tych poziomów dałoby szansę na ruch w okolicach 125-130zł czyli mielibyśmy potencjał wzrostów na poziome 25-30% w 2024 roku. Warto jednak zaznaczyć, że jeśli zaczną spadać stopy procentowe, to zysk banku będzie znacznie mniejszy i wówczas może się okazać, że już po pierwszych obniżkach cena akcji będzie pod silną presją podażową i ostatecznie zejdzie ponownie w okolice 75-85zł.
Ostatnio na bankach spodziewam się korekty, jednak ta nie chce przychodzić, lub patrzę zbyt wcześnie szukając sygnałów. W przypadku BHW również takiej korekty można by wypatrywać z zasięgiem na 90zł, która może być na przełomie stycznia i lutego 2024.
Wykres 2. Interwał dzienny
Czy jednak taka korekta nastąp trudno przewidzieć. Gdyby RPP obniżyła stopy już w styczniu to faktycznie może doprowadzić to do spadku notowań całego sektora. Jeśli jednak założymy, że wynagrodzenia minimalne oraz program 800+ i inne świadczenia socjalne doprowadzą do wzrostu inflacji to możliwa jest nawet podwyżka stóp procentowych w najlepszym razie będzie to utrzymane aktualnego poziomu. Wtedy jednak wejdzie ryzyko ponownego wejścia programu Wakacji kredytowych czy też obciążenia sektora bankowego dodatkowym podatkiem. Dlatego bardzo ważne by obserwować wydarzenia na rynku i w polityce.
W przypadku korekty jak wspomniałem spodziewałbym się testu 90zł gdzie można by ustawić alert, natomiast pokonanie tego poziomu od góry to powrót w okolice 84 a nawet 78zł.
Wsparcie: 97,6/90/84zł
Opór: 103/115/128zł
Bowim - powoli i systematycznie...
Wykres 1 - W
Wykres 2 - W - w przybliżeniu
Po osiągnięciu szczytu w maju 2022 roku kurs wszedł w korektę wyznaczając kanał. W połowie sierpnia nastąpiło wyjście dołem z poprzedniego kanału wzrostowego (kolor żółty). Miejsce wybicia także pokrywa się z lokalnymi dołkami oraz fibo 38,2% całego ruchu wzrostowego 2020-22 oraz MACD zszedł poniżej poziomu 0 (negatywny sygnał).
W październiku nastąpił retest wybitego wsparcia co potwierdza znaczenie tego poziomu.
Dołek na przełomie września i października jest oparty na fibo 50%, niewiele niżej zbiega się dolna banda i MA200. Średnie MA15 i 50 są skierowane do dołu, EMA144 powoli także zakręca do dołu.
Wykres 3 - D
Wykres D nie zmienia obrazu w krótkim terminie. Niższe kolejne szczyty i dołki na ten moment nie napawają optymizmem.
Reasumując,
Wydaje się, że niedźwiedzie maja kontrolę i będą miały ochotę przetestować październikowy dołek. Z racji iż niewiele niżej jest dolna banda kanału i MA200W to być może tam nastąpi kontra byków.
Byki gdyby jednak chciałby wprowadzić niepokój w obozie niedźwiedzi to muszą pokonać 7,90. Wyżej jest jeszcze dolna banda kanału wzrostowego.
USDPLN, linia wsparcia i podwójne dno, ale czy to osłabi PLN?Cześć,
jako że ostatnio pojawiło się kilka próśb o przeanalizowanie ponowne pary walutowej USDPLN to postanowiłem przedstawić swój punkt widzenia.
Analizując wykres długoterminowy na interwale miesięcznym znajdujemy się w ciekawym punkcie i zapewne wszyscy go widzą, co nie będzie żadną nowością. Kurs znajduje się na wieloletniej linii wsparcia, który formułuje coraz to wyższe dołki (można się sprzeczać czy już przełamał czy jeszcze nie, zależy jak dokładnie zostanie linia poprowadzona). Ostatnim razem w lipcu, kiedy kurs zbliżał się do niej, odbił o ponad 50gr do góry. Czy będzie tak również tym razem? Czy byłoby to zbyt łatwe? Dużo zmieniło się w październiku tuż i przed wyborami do sejmu. Po wstępnych wynikach złoty bardzo mocno się umocnił względem wszystkich walut tym USD. (Czerwona strzałka miesiąc wyborów).
Wykres MN1 (wieloletnia linia wsparcia trendu wzrostowego):
To co możemy zauważyć na pierwszy rzut oka na interwale dziennym to bycza dywergencja RSI, gdzie w ostatnim czasie zanotowaliśmy niższy dołek na kursie, przy wspinającym się do góry wskaźniku.
Wykres D1 (dywergencja RSI):
Obecnie kurs walczy ze strefą oporu 3,93-3,96 zł, która nieraz już zatrzymywała kurs przed dalszymi wzrostami, ale również do niedawna była ważnym wsparciem. Utrzymanie się powyżej tej strefy, da szansę na ponowne przetestowanie 4,03 zł, a fakt przebicia tego oporu, mógłby uformować do końca formację podwójnego dna z zasięgiem w okolicę 4,16 zł. Jednak tak jak napisałem, przebicie linii szyi da szansę na ukształtowanie się pozycji, póki co jest ona bardzo niewyraźna. Negacją tej formacji, będzie zejście poniżej 3,91 zł.
Wykres D1 (strefa oporu):
Nakładając również zniesienie Fibonacciego od ostatniego szczytu do dołka można wyrysować kluczową strefę dla kursu na poziomie 4,16-4,17 zł jeżeli byki chcą powalczyć o coś więcej.
Wykres D1 (zniesienie Fibonacciego & zasięg podwójnego szczytu):
Oczywiście niedźwiedzie tak łatwo się nie poddadzą. Nadal jesteśmy w trendzie spadkowym, a kurs skorygował na południe zbliżając się do środka kanału wzrostowego. Stąd też można być byczo nastawionym dopiero po przebiciu 4,03 zł.
Wykres D1 (trend spadkowy):
Statystycznie w grudniu mamy rajd mikołaja, co powoduje umocnienie się również złotówki. W styczniu przychodzi odreagowanie i bardzo często dolar rośnie względem złotówki, dlatego warto mieć to na uwadze. Przebicie tygodniowego wsparcia na poziomie 3,91 zł, które ostatnio zostało przetestowane może doprowadzić kurs do kolejnej ważnej strefy jaką jest 3,78. Będzie to również przetestowanie dolnej krawędzi kanału równoległego.
Wykres D1 (wsparcie 3,78):
Podsumowując: obecnie znajdujemy się w strefie oporu, przebicie jej może doprowadzić kurs w okolicę 4,03 zł. Tam rozpocznie się walka byków z niedźwiedziami. Powyżej byki mają przewagę. Poniżej, kurs może zawrócić na południe. Przebicie 3,91 może doprowadzić niedźwiedzie do testu wsparcia 3,78 zł
Analiza nie jest rekomendacją, tylko moją subiektywną opinią. Ahoj! Wesołych świąt :)
#BTC Czy historia się powtórzy? - Polowanie na ŁUKINa prezentowanym wykresie Bitcoina pokazane zostały charakterystyczne łuki paraboliczne, które w przeszłości zapowiadały ważne punkty zwrotne rynku. Te łuki reprezentują okresy, w których cena Bitcoina gwałtownie rosła, a następnie doświadczała równie dynamicznych korekt. Wzorce te wywołują pytanie - czy aktualny ruch cenowy Bitcoina zakończy się podobnym łukiem parabolicznym? Wizualizacja ta ma na celu skierować uwagę na te być może kluczowe formacje, które mogą być drogowskazem do przewidywania przyszłych ruchów cenowych. Rozpoznawanie tych łuków staje się "polowaniem", w którym traderzy starają się wyłowić potencjalne sygnały ostrzegawcze, zanim historia rynkowa się powtórzy.
To tylko taka krótka rozkmina która wymagałaby większego skupienia się nad tematem.
OSTRZEŻENIE: Ceny na rynkach finansowych mogą ulegać zmianom i mogą być niestabilne. Przewidywania opierają się na danych historycznych i mogą nie odzwierciedlać dokładnie obecnych warunków rynkowych.
Akumulacja czy Dystrybucja?Na podstawie metody Wyckoffa USD/JPY od dłuższego czasu znajduje się z ciekawym punkcie.
Z racji tego że niedługo koniec półrocza to najpierw wykres 6-cio miesięczny:
Znajdujemy się w konsolidacji, która trwa ponad 25 lat :)
Aktualnie jesteśmy w górnej strefie, dlatego wydaje mi się, że warto ten duży interwał mieć na uwadze.
W 2 półroczu 2022 nastąpiło wybicie poziomu AR, jednak szybki powrót poniżej. W zasadzie wygląda to na upthrust. Żeby przyjrzeć się dokładniej tej półrocznej świecy trzeba przejść na mniejszy interwał jednomiesięczny.
Na wykresie M1, widać że za plecami mamy akumulację, która trwała od 2014 roku, w kwietniu 2022 mieliśmy wybicie z TR. Potem kontynuacja wzrostów, która zakończyła się wybiciem AR z wykresu 6M. Potem zjazd do dołu. To właśnie ten ruch wygląda na wykresie 6M jak upthrust.
Ten spadek trwający od listopada 2022, do stycznia 2023 ładnie wpisuje się w schemat akumulacji na M1, jest to powrót do ice, po którym wg. Wyckoffa następuje ruch do góry.
Tak też było. Przeszkoda pojawiła się na poziomie szczytu z października 2022 czyli 151.944
Teraz przejdę na wykres W1
Tu też w zasadzie znajdujemy się w TR, który trwa od maja 2022. Na uwagę zasługują w świece tygodniowe zaczynające się 13 czerwca 2022, 13 marca 2023 i ostatni zamknięty tydzień 11 grudnia 2023. Widać tam nakład vs rezultat.
Żeby dokładniej to zobaczyć, przejdę na D1
Tu od razu w oczy rzuca się 16 czerwca 2022 i 14 grudzień 2023, obydwie czerwone świece z UHV. Tu byli sprzedający i kupujący.
Pomimo czerwonego koloru, ja traktuję ja jako bycze.
Moim zdaniem piłka jest po stronie byków, dopóki nie zostanie złamany 140.949. Pewni nastąpi test tego poziomu, tylko pytani kiedy?
Po UHV z 13 czerwca 2022 nastąpiło to po około półtora miesiąca.
Dzisiaj, 19.12.2023 nastąpiło wybicie z 3 dniowej konsolidacji na wykresie H1.
Teraz trzeba obserwować kolejną konsolidację, jeżeli okaże się reakumulacją to może być niezłe miejsce na L.
Pamiętaj, że to tylko moja wizja, nie sugeruj się nią przy otwieraniu pozycji.